Przez kilka ostatnich lat, popularność pracy zdalnej znacznie wzrosła. Nie jest to pewnie wielkim zaskoczeniem, bo taka forma zatrudnienia często bywa o wiele wygodniejsza dla pracowników (co jednocześnie przekłada się na bardziej efektywną pracę). Do dobrego wykonywania pracy zdalnej potrzebne jest jednak posiadanie odpowiedniego sprzętu, którym zazwyczaj jest właśnie laptop. W tym poradniku postaramy się podpowiedzieć, co powinien mieć dobry laptop do pracy zdalnej i jakimi modelami warto się zainteresować.
Co powinien mieć laptop do pracy zdalnej?
Zacznijmy od tego, co w ogóle powinien mieć laptop do pracy zdalnej. Pomimo faktu, że tutaj praca różnych czytelników będzie się diametralnie różnić, to wciąż możemy wydzielić kilka ważnych cech potrzebnych przy pracy zdalnej. Będą to przede wszystkim:
- Porządny wyświetlacz — Pierwsza rzecz, którą warto mieć w laptopie do pracy z domu to porządny wyświetlacz. Przy zdalnym trybie pracy zapewne będziemy spędzać wiele godzin przed ekranem. Jeżeli więc tenże ekran jest w stanie prezentować ładne, przyjemne i naturalne barwy to po kilku godzinach patrzenia na wyświetlacz będziemy po prostu mniej zmęczeni. Przy okazji ładne kolorki sprawią, że sama praca stanie się nieco przyjemniejsza.
Oprócz tego warto też pamiętać o dobraniu odpowiedniego rozmiaru wyświetlacza: jeżeli planujemy pracować głównie przy naszym biurku to bardziej komfortowa okaże się większa matryca. Jeśli jednak wiemy, że co jakiś czas zabierzemy naszego nowego laptopa w podróż (np. do firmowego biura, na wakacje albo na balkon/do ogródka) to warto pomyśleć o czymś z mniejszymi rozmiarami.
- Wydajność pozwalająca na komfortową pracę z kilkoma programami jednocześnie — Ta cecha chyba mówi sama za siebie. Przy pracy zdalnej potrzebujemy laptopa, który potrafi komfortowo uciągnąć pracę z kilkoma aplikacjami naraz bo obok programów do pracy będziemy musieli korzystać także z programów do rozmów czy zarządzania zespołem (np. takich jak Teams, Zoom, czy Slack). Oczywiście konkretne rekomendacje będą tutaj różne dla pracowników biurowych czy programistów. U podstaw warto jednak spojrzeć, czy laptop ma procesor z co najmniej 4 wątkami i 8/16 GB pamięci RAM.
- Dobry zintegrowany mikrofon oraz kamera — Kolejna pożądana cecha w laptopie do pracy zdalnej to dobry zintegrowany mikrofon oraz kamera. Te dwa elementy zapewnią, że podczas wszelkiego rodzaju spotkań będzie nas słychać (oraz widać) jasno i wyraźnie.
- Wygodne peryferia — Podczas zakupu laptopa nie można też zapomnieć o porządnych peryferiach. Przyjemna wygodna klawiatura i duży precyzyjny touchpad pozwolą nam pracować przez wiele godzin bez przerwy, a to wszystko przy zachowaniu najwyższego poziomu komfortu.
- Relatywnie kompaktowa obudowa — Ostatnia rzecz, którą na pewno warto mieć w laptopie do pracy zdalnej to w miarę kompaktowa obudowa. Dzięki tej właściwości w razie potrzeby będziemy mogli łatwo zabrać naszego laptopa w inne miejsca pracy. W końcu jedną z zalet pracy zdalnej jest to, że nie jesteśmy stale przykuci do tego samego biurka.
3 polecane laptopy poleasingowe do pracy zdalnej
Poniżej prezentujemy 3 polecane laptopów poleasingowych do pracy zdalnej dostępne w naszym sklepie Refabryka.
Poleasingowy Lenovo ThinkBook 13S
Nasz pierwsza, a zarazem najtańsza propozycja do pracy zdalnej to poleasingowy laptop Lenovo ThinkBook 13S.
Niewygórowanej ceny tego urządzenia nie da się na pewno wykryć patrząc na jego jakość wykonania. Obudowa ThinkBook’a 13S w sporej części została bowiem wykonana z trwałego i lekkiego aluminium. Dzięki temu urządzenie jest solidne, a zarazem lekkie. Cały laptop waży tylko 1,32 kg, dlatego niezwykle łatwo można go przenieść.
Jeśli chodzi o wydajność: mózgiem ThinkBook’a 13S jest procesor Intel Core i5/i7 należący do ósmej generacji. Ta jednostka ma 4 relatywnie mocne rdzeni i 8 wątków taktowanych z prędkością do 4,6 GHz. Razem z procesorem pracuje tutaj 8/16 GB pamięci RAM, szybki dysk SSD o pojemności 256/512 GB oraz zintegrowana grafika Intel UHD Graphics. Takie połączenie świetnie sprawdza się przy wszystkich podstawowych zadaniach komputerowych oraz pracach biurowych, nawet podczas korzystania z kilku aplikacji jednocześnie. Jeśli chcemy, to można się tutaj też pokusić o wykonanie lżejszych prac związanych z programowaniem, czy edycją grafiki.
Do tej ostatniej czynności (no i w ogóle do pracy zdalnej) przydaje się wysokiej klasy wyświetlacz. Ten w poleasingowym ThinkBook’u 13S ma przekątną 13,3-cala, rozdzielczość 1920 na 1080 pikseli i został wykonany w technologii IPS. Połączenie tych cech oznacza, że wyświetlacz będzie ostry i widoczny praktycznie pod każdym kątem. Na szczęście to nie koniec, bo ThinkBook 13S potrafi też wyświetlić bardzo ładne, nasycone barwy. Są one efektem 100% pokrycia przestrzeni sRGB oraz nie najgorzej kalibracji wykonanej przez producenta. W efekcie ekran jest bardzo miły dla naszego oka i dobrze nadaje się do pracy (a także do rozrywki po godzinach).
W omawianym laptopie całkiem dobrze wypadają też peryferia. Klawiatura urządzenia jest wygodna i dość szybko można się do niej przyzwyczaić, a touchpad jest precyzyjny i nie ma żadnych problemów z jego korzystaniem.
Bateria w ThinkBook’u 13S ma pojemność 45 Wh, co przekłada się na mniej więcej 7-8 godzin pracy laptopa z dala od kontaktu. Naładowanie urządzenia od zera do pełna trwa za to niecałe 2 godziny.
Lenovo nie zapomniał też wyposażyć swojego laptopa w porządny zestaw portów. Znajdziemy tu konkretnie: dedykowane złącze zasilania, uniwersalny port USB-C, pełny port HDMI, dwa złącza USB-A oraz gniazdo słuchawkowe. Z takim kompletem większość użytkowników raczej nie będzie musiała podłączać akcesoriów przez huba bądź przejściówkę.
Jedyne miejsce, gdzie temu laptopowi do pracy zdalnej podwinęła się noga, jest w departamencie wideo rozmów. Zintegrowana kamera produkuje bowiem średnie obrazy w rozdzielczości 720p. Na szczęście nieco lepiej sprawdzają się tu mikrofony, które już dobrze zbierają dźwięki. Jako fajny dodatek: Lenovo dodało zasuwkę na kamerę, która pozwala ją zakryć, gdy akurat nie prowadzimy wideo konwersacji.
Na dysku poleasingowego laptopa Lenovo ThinkBook 13S zainstalowaliśmy i aktywowaliśmy system Windows 11.
Cena w sklepie Refabryka: od 790 zł.
Poleasingowy MacBook Pro 15 A1707
Kolejny laptop do pracy zdalnej w naszym rankingu to poleasingowy MacBook Pro A1707.
Firma Apple, znana jest (chyba przede wszystkim) z wysokiej jakości wykonania swoich produktów. Nie inaczej jest i w tym przypadku. Do wytworzenia obudowy MacBooka Pro A1707 użyto jednego kawałka aluminium. Ten materiał sprawia, że urządzenie jest jednocześnie i mocne i lekkie. Opisywany MacBook Pro 15 powinien poradzić sobie z większością codziennych wpadek, ale mimo tego nie będzie zbyt ciężko go przenieść z miejsca na miejsce, bo waży 1,8 kg.
Wydajność w poleasingowym MacBooku Pro A5 A1707 jest zapewniana przede wszystkim przez procesor Intel Core i7 należący do szóstej bądź siódmej generacji (w zależności od wybranego wariantu). Pomimo upływu lat, ta 4-rdzeniowa i 8-wątkowa wciąż jest wydajna i dobrze sprawdza się w wielu zastosowaniach. Oprócz samego procesora w MacBooku Pro A1707 znalazło się miejsce na 16 GB pamięci RAM, szybki dysk SSD o pojemności 256/512/1024 GB oraz mocną dedykowaną kartę graficzną AMD Radeon Pro 555/560 z 2/4 GB własnej pamięci GDDR5. Taki zestaw spokojnie poradzi sobie z wszelkiego rodzaju pracami biurowymi, edycją grafiki, montażem wideo, czy nawet podstawowym projektowaniem 3D. Po zakończeniu naszego dnia pracy zdalnej można się też tutaj pokusić o uruchomienie nieco bardziej zaawansowanych gier.
Ekran w MacBook’u Pro A1707 to duża matryca IPS o przekątnej 15,4-cala i ogromnej rozdzielczości 2880 na 1800 pikseli. Ta ostatnia cecha jest szczególnie ważna, bo oznacza, że mamy tutaj do czynienia z panelem Retina, co zagwarantuje świetną ostrość obrazu i brak pojedynczych pikseli, możliwych do rozpoznania gołym okiem. Jakby tego było mało, MacBook Pro A1707 świetnie radzi sobie też z kolorami. Obecny tutaj panel potrafi bowiem wyświetlić 100% kolorów z przestrzeni sRGB oraz 100% barw z jeszcze szerszego zakresu DCI-P3. Dodajmy do tego świetną kalibrację producenta, wysoką jasność maksymalną i niezły kontrast i otrzymujemy, wyświetlacz z pięknymi, nasyconymi, ale wciąż naturalnymi barwami, który zachwyca już przy pierwszym kontakcie. Chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że dzięki temu ten laptop będzie świetnym wyborem, dla profesjonalnego grafika, czy też montażysty pracującego zdalnie.
W kwestii peryferiów Apple wyposażyło swojego (niegdyś flagowego) laptopa, w niezłą klawiaturę, na której można pisać bez zmęczenia przez wiele godzin oraz w ogromny precyzyjny touchpad. Oprócz tego, w górnej części klawiatury, znajdziemy też unikalny touch bar, czyli podłużny ekran, który pozwoli nam na dostosowanie wybranych skrótów pod nasze widzimisię.
Bateria w poleasingowym MacBooku Pro A1707 ma sporą pojemność 76 Wh. To właśnie dzięki niej, omawiany laptop będzie w stanie wytrzymać 7-9 godzin, przy nieco lżejszym wykorzystaniu (np. przy pracach biurowych).
Sytuacja z portami w MacBooku Pro 15 A1707 jest w sumie prosta. Na krawędziach urządzenia znajdziemy bowiem 4 jednakowe i uniwersalne złącza USB-C ze wsparcie dla technologii Thunderbolt 3 (prędkości, aż do 40 Gb/s). Do tego mamy tutaj jedno gniazdo mini jack na podłączenie słuchawek lub mikrofonu. Taki zestaw, oznacza, że przy próbie podłączenia monitora, czy starszego urządzenia z USB-A raczej będziemy potrzebowali przejściówki lub huba.
Kamera w laptopie do pracy zdalnej od Apple, to dość przyzwoity moduł umiejący nagrywać niezłej jakości wideo w rozdzielczości 720p. W połączeniu z bardzo dobrymi mikrofonami tworzy to świetną parę do prowadzenia wideo-rozmów.
MacBook Pro A1707 korzysta domyślnie z nieco starszego (ale wciąż funkcjonalnego) systemu operacyjnego macOS 12 Monterey. W razie potrzeby możemy tutaj też zainstalować system Windows 10/11 poprzez wykorzystanie specjalnej funkcji Boot Camp.
Cena w sklepie Refabryka: od 1890 zł.
Poleasingowy MacBook Air M1
Naszą ostatnią propozycją na idealnego laptopa do pracy zdalnej jest poleasingowy MacBook Air M1.
Ten laptop od Apple, podobnie, jak inne sprzęty tego producenta został wykonany z najwyższym przywiązaniem do szczegółów. Właśnie dlatego, obudowa opisywanego urządzenia została wykonana z jednego mocnego kawałka aluminium (tzw. konstrukcja unibody). Zapewnia to całemu MacBookowi bardzo dobrej odporności na przeciwności losu, a przy okazji jest powodem jego niskiej wagi. MacBook Air M1 waży zaledwie 1,29 kg, co oznacza, że będzie świetnym kompanem w podróży.
Jednostka napędzająca opisywanego MacBook’a, to oczywiście procesor Apple M1, czyli pierwszy komputerowy czip z nowoczesnej serii Apple Silicon. Ten układ to przede wszystkim superwydajny, procesor składający się z 4 rdzeni wydajnych oraz 4 rdzeni energooszczędnych (łącznie mamy, więc tutaj 8 rdzeni). Przez taki układ elementów i zastosowanie architektury ARM, procesor Apple M1 umie osiągać świetne wyniki, przy konsumpcji minimalnej ilości prądu. Wraz z procesorem współpracuje 8/16 zunifikowanej pamięci RAM (prędkości do 100 GB/), szybki dysk SSD o pojemności 256/512 GB oraz mocna grafika zintegrowana. Ten komplet spokojnie poradzi sobie z większością zadań, których możemy spodziewać się przy pracy zdalnej. Działania biurowe? Pestka! Montaż skomplikowanego wideo? Na spokojnie i to jeszcze ze sporym zapasem mocy! A może projektowanie 3D? Proszę bardzo.
Równie dobrze, pod względem jakości wypada zastosowany w MacBooku Air M1 wyświetlacz. Ma on nieco mniejszą przekątną 13,3-cala, został wykonany w technologii IPS i ma bardzo wysoką rozdzielczość 2560 na 1600 pikseli (status Retina + proporcje lepiej przystosowane do pracy). Jako że mamy do czynienia z nowoczesnym MacBookiem to nie mogło zabraknąć też tutaj wspaniałych kolorów. MacBook Air M1 potrafi wyświetlić 100% kolorów z przestrzeni sRGB oraz szerszego DCI-P3, a do tego został bardzo dobrze skalibrowany przez producenta. Daje mu to przepiękne nasycone barwy, na które aż chce się patrzeć. Przez wzgląd na wszystkie swoje cechy, ten panel sprawdza się wprost wyśmienicie przy edycji grafiki, montażu wideo (no i wszystkich innych czynnościach, takich, jak oglądanie filmów).
Zastosowane peryferia, także nie dają żadnych złudzeń, że MacBook Air M1 to laptop do pracy zdalnej z wysokiej półki. Klawiatura z niskim skokiem świetnie sprawdza się do pisania przez wiele godzin, a ogromny, wręcz nieskazitelny touchpad potrafi dobrze zastąpić tradycyjnego gryzonia.
Bateria w MacBooku Air M1 ma pojemność 49,9 Wh, czyli jest to ogniwo raczej standardowej wielkości. Mimo tego niezwykle energooszczędne podzespoły sprawiają, że MacBook Air M1 może wytrzymać nawet 13-14 godzin bez podłączania ładowarki. Oznacza to, że niektóre osoby, będą w stanie przepracować dwa pełne dni na tym poleasingowym laptopie po jednym (w miarę) szybkim ładowaniu.
Niestety MacBook Air M1 nieco wymięka pod względem zastosowanych portów. W urządzeniu znajdziemy 2 uniwersalne porty USB-4/Thunderbolt 3 oraz gniazdo słuchawkowe i… to w sumie na tyle. Do tego urządzenia na pewno warto dokupić jakiegoś porządnego huba, by nieco poprawić, tę sytuację.
Kamera w poleasingowym MacBook’u Air M1, to ten moduł, który był obecny w poprzednim modelu. Tak samo, jak wcześniej, może on nagrywać wideo w rozdzielczości 720p i jej jakość jest poprawna, ale nie wybitna. Zintegrowanym mikrofonom nie można za to nic zarzucić, bo są bardzo dobre i czysto nagrają brzmienie naszego głosu. W razie potrzeby, do tego MacBooka, będziemy mogli podłączyć naszego iPhone’a i zamienić jego tylną kamerę w dedykowaną kamerkę do wideo-rozmów.
System operacyjny na poleasingowym MacBooku Air M1, to najnowszy macOS 15. To urządzenie ma też otrzymać wsparcie, dla funkcji Apple Intelligence.
Cena w sklepie Refabryka: od 2990 zł.
Podsumowanie
Mamy nadzieję, że ten artykuł pomógł Wam w wyborze idealnego laptopa do pracy zdalnej. Jeżeli rzeczywiście się tak stało, to polecamy sprawdzić, jak przyspieszyć i uprzyjemnić swoje obowiązki przy pomocy aplikacji łącze z telefonem (system Windows) lub przesyłania plików AirDrop (macOS).